Ekranizacja jednej z najpopularniejszych łotrzykowskich opowieści Charlesa Dickensa. Oliver Twist to historia chłopca, który ucieka z sierocińca. Spotkany na ulicy kieszonkowiec namawia go, aby przystał do gangu małoletnich złodziei, którzy uczą się "fachu" pod okiem swego mistrza.
Po obejrzeniu filmu długo zastanawiałem się dlaczego Polański sięgnął po ten temat i ten scenariusz. Jest to poprawna adaptacja ale bez jakiś rewelacji, bez piętna reżysera. Chyba mało kto by zgadł po obejrzeniu filmu (gdyby przegapił napisy początkowe), że reżyserem był twórca Noża w wodzie, Chinatown czy Matni....
nie wiem po cóż mu to było, ot poprawne i zgoła klasyczne, ani to dla dzieci, ani dla dorosłych; pierwsi będą się nudzić i marudzić, drudzy zastanawiać po cóż mu to było..
Ale czy to tylko jego wina czy książki która jest tak schematyczna i prosta jak budowa cepa.Gdyby wziął na warsztat Opowieść Wigilijną to by mogło być coś.
Dla dzieci nie, bo za długi, za nudny, za mało efektowny, za smutny i zdecydowanie zbyt przygnębiający. Dla dorosłych też nie, bo po prostu zbyt dziecinny. I ten budżet - 60 milionów dolarów dla filmu bez choćby jednej imponującej rozmachem sceny, bez ani jednej topowej gwiazdy... Pooscarowy skok na kasę Polańskiego?...
więcej